Przesądy weselne

Każda z Was słyszała na pewno o całym szeregu przesądów co do ślubu i wesela. Jakich obowiązków należy dopełnić, aby w przyszłym życiu szczęściło się młodej parze. Jednymi z głównych przesądów są przesądy dotyczące "wyposażenia" stroju Panny Młodej. Przyjęte jest iż Panna Młoda musi mieć na sobie coś pożyczonego, coś niebieskiego i coś starego. Ma jej to zagwarantować szczęście w przyszłym małżeństwie. W moich rodzinnych stronach (Małopolska) przyjętym jest iż Panna Młoda powinna mieć przy sobie jakąś sumę pieniędzy by, nigdy jej ich nie zabrakło. Zazwyczaj banknot umieszcza się w bucie by nie zginął w czasie zabawy. Chyba żaden producent sukien ślubnych nie przewidział miejsca na kieszonki w wymarzonej sukni ślubnej. Co do Pana młodego przesądów jest znacznie mniej, mówi się jednak że ważnym jest, aby Pan młody nie miał dziurawych skarpetek :) Ma to symbolizować dziurawe szczęście w małżeństwie. Sama nie wiem czy wierzę w którykolwiek z tych przesądów, ale w dniu ślubu pewno nie chciałabym ryzykować pecha w moim nowym życiu :)