Czym do ślubu? Czy dla Was też
jest to duży dylemat? Ja osobiście zastanawiałam się kiedyś nad wyborem dorożki,
lub jak kto woli bryczki. Te urokliwe, jakby przeniesione z innej epoki pojazdy
mają swój specyficzny urok – czy jednak dobrze bym się w niej czuła? Jeżeli znajdę wymarzoną – to na
pewno tak. Zamiast bryczki na pewno wolałabym… karoce. Co jednak oferuje nam
branża ślubna w tym względzie – zobaczcie sami!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz